Czasopisma

Sandra Specjalna 2/2018

Dostępne

W tym numerze kolory i wzory dzianin zmieniają się jak w kalejdoskopie. Najpierw różowy, później błękitny, żółty i czerwony, a na końcu granatowy; raz ażur na drutach, raz siatka na szydełku. Wybór jest ogromny. Przeważają lekkie modele i proste dodatki, które uatrakcyjnią codzienny strój. Na chłodniejszy wiatr polecamy własnoręcznie zrobione poncho, kardigan albo jedną z kilku szydełkowanych lub dzierganych kamizelek. W ciepłe dni sprawdzą się z kolei siatkowe i ażurowe bluzki z przepływem kolorów, które robi się naprawdę szybko. Jest też sukienka przerabiana ażurowym wzorem. Do tego w numerze znajdują się opisy wykonania chust, szali, a nawet ażurowej czapki. Warto mieć kilka takich modeli, bo są świetnym kolorowym dodatkiem zarówno do sportowego, jak i eleganckiego stroju. Większość dzianin polecamy zrobić bawełnianą włóczką.

9,60 zł

Sandra Specjalna 1/2018

Dostępne

Swetry, żakiety, kamizelki, bolerka, dopasowane bluzki lub luźne narzutki - to wszystko znajdziecie w tym numerze Sandry Specjalnej PLUS SIZE. Są pomysły na ciekawe wzory, kompozycje ażurów i warkoczy oraz detale, jak np. pliski czy kwiaty, które czynią swetry bardziej kobiecymi. Wybór jest naprawdę duży, co jest cenne, zwłaszcza gdy poszukujecie inspiracji, by "odmłodzić" szafę, zmienić styl lub po prostu bez stresu wykonać nowy ciuszek.

9,60 zł

Handmade Magazyn Special 1/2018

Dostępne

Właściwie to dlaczego motyw sowy tak się podoba? Czy ktoś kiedyś to badał? Aby odkryć tę tajemnicę, zrobiliśmy wiele wizerunków tych ptaków – wszystkie wzory, szablony, wykroje i opisy znajdziecie w magazynie. Najpierw upiekliśmy babeczki. Potem uszyliśmy z dżinsu upcyklingową przytulankę, następnie bambosze i grzechotki dla dzieci oraz podkładki pod talerze. Skleiliśmy opakowanie na prezent, zwinęliśmy zawieszki z pasków do quillingu, na szydełku zrobiliśmy portmonetki i torby (jedną na ramię, drugą na zakupy), wydziergaliśmy skarpety, wykonaliśmy odpowiednie aplikacje na torebce z filcu, zrobiliśmy kapturki na jajka, a nawet – naprawdę! – sowy z koralików nadzialiśmy na wykałaczki i wetknęliśmy w muffiny (nie w babeczki, bo te zjedliśmy co do okruszka). Na koniec zabraliśmy się za swetry, powstał jeden dla dziewczynki i jeden dla chłopca. Dla całkowitej pewności ktoś (kim jesteś bohaterze?!) zrobił sowę-czapkę, unisex, jak wszyscy utrzymujemy. Wniosek? Jedni lubią sowy za ich duże oczy, inni z powodu sterczących uszu.

8,95 zł